środa, 19 czerwca 2019

Road Trip #2

Z naszego hotelu w Yosemite NP, wyjechaliśmy po pakowaniu i śniadaniu. Droga do San Francisco trwała 5 godzin. Na miejscu zostawiliśmy samochód na jakimś parkingu i poszliśmy pochodzić po mieście, na obiad, a po południu zameldowaliśmy się w hotelu, ale jeszcze wyszliśmy, żeby coś zjeść i pospacerować. Hotel mieliśmy w samym centrum, więc wszędzie było blisko. Kolejny dzień spędziliśmy na zwiedzaniu miasta, ale też pojeździliśmy trochę po okolicy. 13.06 był naszym ostatnim dniem, więc rano wymeldowaliśmy się z hotelu, zjedliśmy śniadanie, poszliśmy na ostatni spacer i ruszyliśmy w 8 godzinną drogę powrotną. Droga trwała by krócej, ale postanowiliśmy pojechać autostradą przy wybrzeżu, więc zeszło nam dłużej. Widoki były przepiękne 😍


Nasz hotel








Nasza wyprawa naprawdę była świetna, za co jestem wdzięczna mojej host rodzinie i kocham ich bardzo. Dziś jest 15.06, a ja siedzę i się pakuję, bo już jutro wylatuję. Nie będę się teraz rozpisywać, bo na podsumowanie całej wymiany dam sobie jeszcze trochę czasu, tak więc trzymajcie się!

8 komentarzy:

  1. Hej Olka! :) Mam na imię Iwona, mam 19 lat i w tym roku pisałam maturę. Jestem wierną czytelniczką Twojego bloga, od początku Twojej wymiany czytam go regularnie oraz nie opuściłam ani jednego wpisu, ponieważ uwielbiam czytać to, co piszesz <3 Od dziecka jestem zakochana w Stanach Zjednoczonych i chętnie przeglądam blogi wymieńców, mimo, że ja nigdy na żadnej wymianie nie byłam. Czy istnieje możliwość skontaktowania się z Tobą w wiadomości prywatnej? Przez e-mail lub w inny sposób, bardzo mi na tym zależy, ponieważ chciałabym się Ciebie doradzić odnośnie pewnej kwestii. :) Jesteś dla mnie ogromną inspiracją, tak samo jak Twój blog! <3 Bardzo proszę o odpowiedź i życzę miłego wieczoru. :* Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej! Dziękuję bardzo, jest mi niezmiernie miło, a Twoje słowa są bardzo motywujące :* Pisz proszę na mój email: alexspring007@gmail.com

      Usuń
  2. Jak ja lubię takie road tripy, aż się rozmarzyłam :D To musiała być bardzo fajna wycieczka co?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Była cudowna. Świrze powietrze, piękne widoki i dobre towarzystwo ;)

      Usuń
  3. To był super rok z pewnością, bardzo miło czytało się twoje posty. Do tego zdjęcia, które dodajesz są po prostu niesamowite. Mam nadzieję, że miałaś spokojny powrót.
    Pozdrawiam :))
    P.s Jestem bardzo ciekawa jaki posiadasz model aparatu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bardzo miło mi słyszeć, że komuś podoba się to co piszę :* Powrót miałam dość spokojny na szczęście, dziękuję, że pytasz :) Z aparatem było tak, że zawsze zapominałam go zabrać, bądź nie chciało mi się go wyciągać, więc dałam sobie spokój już na początku i zaczęłam robić tylko telefonem (iPhone7).
      Buziaki!

      Usuń
  4. Zawsze chciałem odwiedzić San Francisco. Byłem kilka lat temu z rodzicami w stanach, ale na wschodnim wybrzeżu. Teraz postanowiłem zwiedzić trochę więcej świata. Wziąłem ostatnio szybko pożyczkę z https://taktofinanse.pl/Interesuje-Cie-szybka-pozyczka-na-dowod-osobisty-bez-zaswiadczen-o-dochodach-poznaj-mozliwosci i opłaciłem wyjazd do Tajlandii. Wylot mam w przyszłym tygodniu

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :*

Copyright © 2016 Olka w USA , Blogger