niedziela, 17 maja 2020

Kwarantanna update cz.3

Kwarantanna update cz.3
Minął już prawie miesiąc od ostatniego postu, więc postanowiłam napisać. Sytuacja w Stanach to prawie 1,5 mln zakażonych, w County LA 37 tys., a w Santa Monica 240, ale tak naprawdę największe ciśnienie już opadło i żyje się już bardziej na luzie, niż kilka tygodni temu. Plaże zostały otwarte, ale można tylko się przejść, nie można siedzieć czy grać w piłkę. Do 30 czerwca przedłużono "Safer at home" i noszenie maseczek będąc na zewnątrz. 

Wszystkich, których obserwuję i czytam ich blogi przepraszam, że ostatnio nie zaglądam, ale jestem zawalona robotą. Nie dość, że bieżące zajęcia, to za miesiąc, dokładnie 16 czerwca, mam koniec semestru, więc już nauczyciele zaczęli zadawać nam prace do napisania na zaliczenie. I nie jest to jedna praca na przedmiot, czasami jest ich nawet kilka. 
Pod koniec kwietnia rozpoczęły się zapisy na sesję jesienną. Zespół kryzysowy mojej szkoły podjął decyzję o wprowadzeniu wielu klas online, więc tylko nieliczne będą odbywały się na kampusie. Spowodowane jest to tym, że szczepionka będzie dostępna najprawdopodobniej dopiero w 2021 roku. 

Weekend 2 tygodnie temu spędziłam u mojej host rodziny w Santa Clarita, była fantastyczna pogoda, więc z Amy i Mattem ruszyliśmy poszwendać się po pobliskich wzgórzach i oczywiście zjarałam sobie twarz, bo kto by pamiętał o kremie z filtrem. 

Kolejna porcja jedzenia, jaką wsparła mnie szkoła





Matt (host brat)





Copyright © 2016 Olka w USA , Blogger