poniedziałek, 30 marca 2020

Kwarantanna update

Dziś krótko. Chciałam dać znać, że żyję. Sytuacja wygląda dość nieciekawie, ale chyba, jak wszędzie. W tej chwili w całych Stanach potwierdzonych zachorowań jest ponad 164 tys. i ponad 3tys. osób zmarło. W moim rejonie 2474 zarażonych, 44 osoby zmarły - warto dodać, że chodzi o rejon, na którym mieszka pond 18 mln ludzi. Z mojej szkoły, z ostatniego komunikatu wynika, że zarażone są 3 osoby. Gabe skombinował od rodziców maseczki, a rękawiczki i żele antybakteryjne kupiliśmy sami i teraz, kiedy któreś z nas wychodzi - ja tylko do pobliskiego sklepu raz na 2-3 dni, a Gabe jeździ też do dziadków, to zabezpieczamy się solidnie.

Przyzwyczaiłam się już do zajęć on-line, choć brakuje mi kontaktu ze znajomymi, ale czasami robimy konferencje i uczymy się razem. Raz w tygodniu mam konferencje z każdego przedmiotu z wykładowcą i grupą i raz dostajemy materiały do samodzielnego opracowania.

Ale najbardziej brakuje mi możliwości pójścia na plażę...

15 komentarzy:

  1. Trzymaj sie ;* jakos musimy to przetewac. Ja tez marze o spacerku na plazy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Patrząc na te wszystkie dane dotyczące USA to wygląda to przerażająco. Dlatego trzymajcie się tam i naprawdę o siebie dbajcie. Będzie dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj wygląda, tylko trzeba wziąć pod uwagę, że mieszka tutaj ponad 300 mln osób, więc statystycznie i tak Stany wyglądają lepiej niż np. Hiszpania, która ma 49 mln ludzi. Ty również się trzymaj!

      Usuń
    2. To prawda! Ale te liczby mimo wszystko powodują lekki niepokój. Hiszpania i Włochy to w ogóle kosmos!

      Usuń
  3. Jestem przerażona tym co się dzieje w Stanach. Trzymaj się tam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, Ty też. Niby LA takie rozwinięte miasto, a mamy tu "tylko" ponad 7 tys zachorowań, w porównaniu z NY, gdzie jest ponad 70 tys.

      Usuń
  4. Trzymaj się i nie daj się wirusowi!

    OdpowiedzUsuń
  5. Codziennie sprawdzam statystyki zachorowań i to wygląda bardzo źle. USA jest najbardziej dotknięte. Ja mieszkam w Uk i tu sytuacja również się pogarsza.
    Oby jak najszybciej wszystko wróciło do normy.
    Pozdrawiam. Dużo zdrowia

    OdpowiedzUsuń
  6. Tez przeraza mnie rosnaca ilosc zachorowan. U mnie na szczescie bardzo mala ilosc, 13 w miescie i 8 w county. Chyba najbardziej brakuje kontaktow ze znajomymi.
    Trzymaj sie i badz bezpieczna!

    OdpowiedzUsuń
  7. May this terrible epidemic end soon in all countries.

    I also want a vacation to the beach and a walk to the city park.

    Greetings

    OdpowiedzUsuń
  8. Daj znać co u Ciebie? Sytuacja się pogarsza włąściwie z dnia na dzień.
    My też siedzimy w domu, dzieciaki nie chodzą do szkoły i trzeba to jakoś przetrwać :)
    Pozdrawiamy:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :*

Copyright © 2016 Olka w USA , Blogger